TRASA:
Szczyrk -> Skrzyczne -> Hala Jaworzyna -> Szczyrk
Hemli myśli, Hemli wymyśla, Hemli szuka ofiar... i realizuje :) Bilans na rok 2011 - w sumie 554,5 km przemierzonych w górach. Więc cóż pozostaje wymyślić lepszego, żeby uczcić ten wynik? Czas powitać nowy rok wśród pagórów :)
Tym razem ofiary miały tyle samo entuzjazmu, co ja. Co w sumie było dla mnie zaskoczeniem - ile ludzi cieszy się na nocną wypiździawę w górach? ;)
Wbrew pozorom - aż tak nie piździło. Drogę oświetlał nam... księżyc :)
O północy - spadająca gwiazda. Może życzenie pomyślane w tak szczególny dzień będzie miało nieco większą moc? ;)
A takie widoki miałam okazję podziwiać, kiedy to 95% populacji naszego kraju spało... Żałujcie ;) Tak własnie wyglądał wschodzący 2012 rok :
Za rok świętujemy na dwóch tysiącach :)
Szczęśliwego Nowego Roku! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz