poniedziałek, 9 września 2013

n.p.m. Magazyn Turystyki Górskiej



Tytuł:
Autor:
Wydawnictwo:     
Częstotliwość wydawania:
Rok pierwszego wydania:
Ilość stron:
Kategoria:
n.p.m. Magazyn Turystyki Górskiej
Red. naczelny Tomasz Cylka
Dom Wydawniczy KRUSZONA
miesięcznik
2001
74
magazyn górski
Opis:
Jak sama nazwa wskazuje, n.p.m. zajmuje się tematyką szeroko pojętej turystyki górskiej. Przeważa tutaj turystyka trekkingowa. W miesięczniku znajdziemy wiele artykułów z gór z całego świata. W każdym numerze można przeczytać o naszych ukochanych Tatrach, wybranym niższym paśmie górskim w Polsce, często również o Alpach, oraz zupełnie egzotycznych górach z drugiego końca świata :) Wszystko to opisane jest na zasadzie relacji, w których nie brakuje osobistych odczuć autorów, co zawsze czyta się bardzo fajnie. Miesięcznik co dwa lata organizuje znany już chyba wszystkim górołazom Ranking PTTKowskich schronisk górskich, co jest świetną inicjatywą.
Poza tym, w n.p.m.-ie pojawiają się czasem rozmowy z himalaistami, testy ekwipunku górskiego, a na końcu - zawsze wywiad z jakąś ciekawą górską osobistością :)
Każdy numer zawiera stałe rubryki tematyczne:
-widziane z gór - czyli najczęściej coś z aktualnych wydarzeń ze świata gór,
-temat numeru,
-byłem, widziałem - tutaj najczęściej przeczytamy o tych górach, które jawią się nam przeważnie w snach :),
-galeria n.p.m. - parę wyjątkowych fotografii,
-cudze chwalicie... - relacje z naszych pięknych gór,
-poradnik n.p.m. - wszelakie testy ekwipunku górskiego, a nawet żywności,
-reportaż - tematyka najróżniejsza,
-rozmowa n.p.m. - rozmowa z ciekawą postacią ze świata gór.



Hemli:
n.p.m.była chyba pierwszą górską gazetą, do której się dorwałam. Uzbierałam w domu już cały ich stosik, bowiem miesięcznik kupuję regularnie od 3 lat i przez ten czas przegapiłam tylko (albo aż!) jeden numer. Niepodważalną zaletą tej gazety jest to, że każdy znajdzie w niej coś dla siebie. Jeżeli chcemy pomarzyć - na jej łamach wybierzmy się w góry na drugim końcu świata, a jeżeli kochamy Tatry - znajdziemy je w każdym numerze! :) Ja osobiście najbardziej lubię chyba czytać relacje z naszych, polskich gór (niekoniecznie Tatr) + rozmowy z końca gazety. Zdarza się, że powracam do starszych numerów, kiedy planuję jakiś zakup. Poradniki bowiem naprawdę są fajnie napisane :) A poza tym, co drugie wakacje z niecierpliwością czekam zawsze na Ranking schronisk górskich. Jak już pisałam wyżej - pomysł świetny. W gazecie wyczuwa się bardzo fajny klimat, widać, że jest tworzona przez prawdziwych górołazów, którzy cenią sobie przede wszystkim bliskość przyrody i spokój w górach. Myślę, że to za sprawą Redaktora naczelnego, od którego słowa zaczynam lekturę każdego numeru.
Czy n.p.m. ma więc minusy? Idealne nic nie jest :) Tutaj przyczepiłabym się jedynie do tego, że... zdarzają się drobne błędy. Zdarzyło mi się parę wyłapać w relacjach tatrzańskich. Odnośnie innych gór - ciężko mi stwierdzić :)
Nie zważając jednak na to, tą gazetkę polecam każdemu górolubowi. Sama z pewnością pozostanę jej wierna :)

2 komentarze:

  1. Dodatkowa wada jest taka, że gazeta jest zbyt mała, moim zdaniem każdy numer powinien mieć z 2000 stron.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś w tym jest - ja też zawsze żałuję, że już się skończyła :)

      Usuń