sobota, 26 października 2013

W końcu coś nowego! :)

Wracamy po przerwie. Październik jakoś nigdy nie sprzyja nam górsko - rozpoczęcie roku akademickiego, tysiąc spraw sprawia, że jakoś mniej myślimy o górskich szlakach. Nie ma jednak tego złego - po wakacyjnej aktywności trzeba w końcu odpocząć od tatrzańskich przestrzeni :) Tym bardziej, że z relacjami ciągle jesteśmy sporo na tyłach.

***

A wracając do wakacyjnej aktywności, w naszej relacji ponownie przenosimy się w upalny, sierpniowy dzień... Jeden z ostatnich naszych dni naszego lipcowo-sierpniowego pobytu w Tatrach. Postanowiliśmy wybrać się na pewną bardzo ważną górę... Zapraszamy do czytania relacji pt. Mnich urywa głowy.



W dziale Tatry-topografia pojawiły się aż dwie nowości. A mianowicie - znany chyba wszystkim bez wyjątku Kasprowy Wierch, który oprócz kolejki, tłumów i "ceperstwa" słynie z... pięknych widoków :)


oraz Rohatka, wąska, interesująca, dostępna turystycznym szlakiem przełęcz położona u naszych południowych sąsiadów.  



Na górze róże,
na dole bratki,
a my wstawiamy,
topo z Rohatki.


***

W dziale Nasza górska biblioteczka pojawił się kolejny tom Szczegółowego Przewodnika Władysława Cywińskiego - Kasprowy Wierch.


***

I na koniec jedno zdjęcie z odwiedzin Felusia w rodzimych stronach Wojtusia.



Takieeego borowika Felek wyhaczył..!
:)







9 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Na tym zdjęciu rzeczywiście trochę przypomina podgrzybka. Wstawiam drugie (z młodszym borowikiem - bratem), żeby rozwiać wątpliwości. W sumie drugie zdjęcie lepiej też oddaje realny rozmiar grzyba.
      Pozdrawiam.

      Usuń
    2. W każdym razie i tak duże są. Ładne okazy znaleźliście, gratuluję :)

      Usuń
  2. Jaki śliczny kiciuś :D :D :D
    Uroczy!!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. 100% prawdziwki :) Tegoroczny sezon grzybowy był bardzo urodzajny:)
    Zapraszam do siebie: mazowieckie-kapliczki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, zgadzam się, rok był owocny, oby przyszły nie był gorszy:-)

      Usuń