Coś nowego na jesień

Za oknem jesień. W Tatrach spadł śnieg, zdążył stopnieć i nasypać nowy... Do tego pojawiły się tam przepiękne, jesienne kolory, które mieliśmy przyjemność oglądać na żywo :) Trochę czasu jednak minie, zanim opis tych wycieczek pojawi się na łamach naszego bloga.

My, na przekór jesieni mamy jeszcze lato :) Pewnego upalnego, pięknego letniego dnia wybraliśmy się bowiem na Mięguszowiecką Przełęcz pod Chłopkiem... I oczywiście skręciliśmy na Mięguszowiecki Szczyt Czarny - tym razem było całkiem widokowo ;) Odsyłamy więc do czytania i oglądania relacji.

***

Poza tym, powoli zajmujemy się uzupełnianiem opisów naszych dawnych wycieczek w Tatry. Tym razem przenieśliśmy się w czasy, kiedy autorzy bloga jeszcze się nie znali :) Zapraszamy do czytania relacji z Lodowej Przełęczy, która pomimo, że odwiedzona została letnią porą... naprawdę była lodowa ;)

***

W dziale Topografia pojawił się pierwszy obiekt w Słowackich Tatrach Zachodnich. Jest to dość widokowa Brestowa.

***

Mamy nadzieję, że długie jesienne wieczory będą sprzyjać do ogarniania zdjęć z całych wakacji.. i pisania relacji! :) Mamy naprawdę dużo do opisania i pokazania. Pozwolę sobie więc na jedną nieco dalekosiężną foto-zapowiedź. 

A tymczasem, korzystajcie z pięknej jesieni w górach! :)