poniedziałek, 16 grudnia 2013

Pierwszy śnieg w Tatrach

Nikt zbyt wiele jeszcze nie mówi, ale wszyscy już od dawna o nich myślą. Wielkimi krokami zbliża się czas Świąteczny, kończący kolejny rok zmagań z codziennym życiem. Przygotowań przed świętami dużo u każdego. Choinka, zakupy, kuchnia, prezenty:-) Pozostawiając sobie czas w najbliższym tygodniu na przedświąteczne krzątanie zapraszamy was już teraz na niewielką dawkę nowości.


***

Goniąc za zaległymi relacjami Hemli naskrobała krótką relację ze swojego wrześniowego pobytu na kolejnym wolontariacie i scenerii pierwszych letnich śniegów.




***

Topografię Tatr uzupełniliśmy o dwie sławetne, owiane groźnymi wydarzeniami z historii przełęcze, czyli Zawrat - bodaj najpopularniejsza przełęcz w Tatrach oraz Mięguszowiecką Przełęcz pod Chłopkiem.




***

W Naszej Biblioteczce zamieściliśmy propozycję mapy turystycznej wydawnictwa Compass, Beskid Śląski, Beskid Żywiecki - rodowite rejony Hemli, w których to stawiała swoje pierwsze górskie kroki:-)


***

Z racji opisania Przełęczy pod Chłopkiem, dodaliśmy również opis kolejnego tomu przewodnika Władysława Cywińskiego - Mięguszowieckie Szczyty.


***

Nie jest to koniec nowości w naszym dziale bibliotecznym, zamieściliśmy również opis pewnej książki, która przenosi czytelnika w czasy, w których w Tatrach chodziło się tylko w towarzystwie przewodnika, a Zakopane było małą, spokojną wioską- Jak Dawniej Po Tatrach Chadzano Krzysztofa Pisery.


Póki co nie życzymy jeszcze wesołych świąt - kto wie, może w świątecznym zamieszaniu znajdzie się jeszcze chwilka na kolejne "co nowego" :)

4 komentarze:

  1. Od lat kupuję mapy wydawnictwa Compass. Uważam że są najlepsze, ale tej Beskidu Żywieckiego nie posiadam. Tą i kilka innych zakupię w najbliższym czasie, a może i zrobię sobie prezent świąteczny w postaci książki pana Pisery :). Pozycja w sam raz na zimowy wieczór przy kuflu grzańca!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książkę bardzo polecam i uprzedzam - strasznie wciąga! ;)

      Usuń
  2. Jak wrócę do domu to zabieram się za czytanie Waszego bloga. Zdjęcie Smreczyńskiego petarda!! Warunki kapitalne Wam się trafiły!!! :)

    OdpowiedzUsuń