W Tatrach i wyższych partiach Beskidów ostatnio sypnęło śniegiem. W sumie, jak na kwiecień to raczej normalne. W Krakowie za to, pomimo, że taka "wiosenna aura" nie zachęca do spacerów zieleni się coraz intensywniej... I robi się pięknie :)
Korzystając jednak z okazji prezentujemy dzisiaj nieco bardziej zimowe nastroje, a mianowicie wracamy w pamięci do naszego pierwszego zetknięcia się z Gorcami, które od razu nas zauroczyły. Kto był, ten zapewne wie o czym mowa, kto nie był, może o nich nieco poczytać w naszej nowej foto-relacji z wyjścia na Turbacz i Lubań pt. Gorczańska przygoda. Zapraszamy do czytania :)
A jak już jesteśmy przy Gorcach, to w dziale Schroniska górskie dodaliśmy nowy obiekt, czyli .
Schronisko PTTK na Turbaczu.
Oczywiście nie mogło zabraknąć naszych ukochanych Tatr w "Co nowego". W dziale Topografia Tatr pojawił się nowy szczyt, a mianowicie Żabi Mnich, rozpoznawany znad Morskiego Oka, czy tam Czarnego Stawu pod Rysami.
W dziale Nasza górska biblioteczka pojawił się kolejny tom Szczegółowego Przewodnika Władysława Cywińskiego - jest to Grań Żabiego.
Zgodnie z obietnicą, mamy też coś nowego w dziale Wycieczki z liną. Jest to foto-relacja z naszego rozpoczęcia sezonu skałkowego na Zakrzówku i w Dolinie Kobylańskiej :)
Przy okazji wracamy z ankietami na temat Waszych ulubionych miejsc w Tatrach - tym razem chętnie poznalibyśmy Wasze zdanie na temat najładniejszej doliny w polskich Tatrach Wysokich :) Zapraszamy więc do głosowania!
... a my tymczasem zabieramy się za planowanie majówki, jak i pewnie wiele z Was. Gdzie się w tym roku wybieracie? ;)
Przekonuję się po raz kolejny, że Gorce wspaniałe są o każdej porze roku :) Bardzo fajna trasa, ta wschodnia część Gorców (poza Lubaniem) kompletnie mi nieznana.. A co do weekendu majowego.. Mój się zaczyna dopiero 19 maja, ale mam nadzieję, że będzie rozpoczęty z wielkim przytupem, może w Fatrze, ale jeszcze nie wiem do końca... ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńI my się w Gorcach zakochaliśmy :)
UsuńA co do weekendu majowego - to być może się spotkamy, bo też planujemy w drugiej połowie maja zawitać na Wielką Fatrę. Powodzenia więc w planowaniu i być może do zobaczenia! :)
Widzę, że mój typ nie różni się od reszty. Uwielbiam Dolinę Pięciu Stawów i wdrapałam się tam nawet w połowie ciąży. Mam nadzieję, że dzięki temu mój syn będzie miał góry we krwi.
OdpowiedzUsuńZa to mój typ nieco blednie - może dlatego, że wybierając dolinę myślałem o otoczeniu graniowym, a przecież chodzi o urok samej doliny:-)
UsuńNa pewno syn będzie w górach czuł się jak ryba w wodzie.
Pozdrawiam.