wtorek, 16 kwietnia 2013

Co z tymi górami?


No właśnie, co? W dolinach już wiosna na dobre, a wystarczy spojrzeć czy za okno, czy na kamerki internetowe, żeby przekonać się, że tam śniegu jeszcze sporo. Ale cieszmy się tym, co mamy :)

W ostatnim czasie zrobiło się u nas dość aktywnie, niestety nie była to aktywność wynikająca z obcowania z górami. W tej dziedzinie czekamy na koniec kwietnia i weekend majowy, który - miejmy nadzieję - będzie pogodny. Na wszelki wypadek tak jak rok temu nie sprawdzam prognoz pogody. Może znowu zadziała i z majówki wrócimy opaleni i zadowoleni :) Ale to akurat dopiero za trzy tygodnie.

__________________________________

Czas na nowości na blogu!

Na samym końcu tego wpisu czeka na was mały opis aktualnych warunków turystycznych w Beskidach. Będziemy je dodawać w miarę naszych możliwości :)


Z małym opóźnieniem zapraszamy do czytania najnowszej relacji - Niedzielna przechadzka z naszych wędrówek po Beskidzie Małym i Kamieniołomie... Nieco na przełaj :) Odkryliśmy trochę fajnych terenów, po raz kolejny wykorzystaliśmy tajemnicze ślady na śniegu... Było mroźno, śnieżnie, ale całkiem ładnie :)







W dziale Nie tylko górami żyjemy prezentujemy zdjęcia z naszych małych wiosennych wycieczek po obrzeżach Krakowa, które może nie do końca są dobrze znane, a mają swój urok :) Na początek więc coś o okolicach Zwierzyńca, a mianowicie - Uroki VII dzielnicy.










W dalszym ciągu staramy się na bieżąco uzupełniać działy Wycieczki - Tatry i Wycieczki - inne góry o nasze starsze wyjazdy. W tych pierwszych pojawiły się trzy foto-relacje z wyjazdu w słowackie Tatry Zachodnie

Są to dokładnie :
Wycieczka przez Przełęcz pod Osobitą na Rakoń
Główną granią przez Salatyny i Pachoł
I rogate szczyty, czyli Rohacze

Co prawda relacje pisane nieco z perspektywy czasu nie oddają dokładnie przeżyć z tych wycieczek, ale wspomnienia też mogą być dobrą formą opisywania :)






Przygotowaliśmy też parę nowości w naszych działach tematycznych.

W dziale Schroniska górskie pojawiło się pierwsze u nas schronisko słowackie, a mianowicie Chata na Grúni. Nie mogło być inaczej :)


Dział topografia Tatr wzbogacił się o nową przełęcz. Jest to Przysłop Miętusi, przełęcz pełna wspomnień - jakich? Przekonajcie się sami oglądając archiwalne zdjęcia z tamtego miejsca, które pokazujemy dzięki uprzejmości Pana Marcina :)

__________________________________

I na koniec mały że tak powiem "backstage"... Czyli jak tworzymy wpisy w topografii Tatr. Sprawa to wcale nie łatwa, dość czasochłonna i pracochłonna, a i tak zdarzają się błędy (w końcu i my sami się uczymy :) ).




I takim akcentem kończę dzisiejsze "Co nowego". W kolejnym zabierzemy Was na wycieczkę po krakowskim Płaszowie, być może zaprezentujemy naszą małą plantację papryczek chili (która ku obawom Wojtka ciągle się rozrasta...) oraz przekażemy duużą dawkę wiosny... :) Z której sami póki co korzystajcie!

Tradycyjnie życzymy miłego przeglądania i czytania.
Do zobaczenia w górach! :)

P.S. Dziękujemy za pierwsze 2000 wyświetleń! :)


**** Aktualne warunki turystyczne w Beskidach***



(z dnia 16 kwietnia z Beskidu Śląskiego)

Aktualnie w Beskidach powyżej 1000 metrów, zalega jeszcze sporo śniegu. W szczególności obfite w śnieg są północne stoki, czy też ścieżki, gdzie śnieg jest udeptany i przez to topnieje wolniej.
Warunki turystyczne są dobre, jednakże topiący się śnieg sprawia, że wędrówkę może utrudniać zapadanie się w nim. W wyposażeniu przydatne będą z pewnością stuptuty, oraz klasycznie - kijki... oraz krem z filtrem :)

Na dzień dzisiejszy przejrzystość powietrza jest bardzo duża, co przekłada się na piękne widoki i dalekie obserwacje. 
W najbliższych dniach wysokie temperatury z pewnością przyczynią się do tego, że śnieg będzie topniał w coraz szybszym tempie.






4 komentarze:

  1. Witojcie!;) obserwuję góry przez kamerki internetowe. Wybieram się na majówkę w tatry. Czy w maju możliwe bedzie wyjście na Ornak, Litworowy Staw bez raków, czekana?;>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witamy! :)
      Skoro obserwujesz Tatry przez kamerki, to zapewne widzisz, że śniegu jest tam jeszcze w cholerę :) Co prawda w najbliższym czasie pogoda ma sprzyjać jego topieniu się, ale nawet na toprze ostatnio ostrzegali, że śnieg jeszcze dłuugo poleży :)
      A więc tak: jeżeli chodzi o Litworowy Staw, to domyślam się, że chodzi o ten słowacki, w Dolinie Białej Wody, tak? :) Jeżeli tak, to szlak w tamtej części doliny jest zamknięty do 15go czerwca włącznie. Przepisy TANAPu :) A na Polanie Biała Woda tamtejszy leśnik raczej nikomu bez odpowiednich dokumentów nie przepuści.
      A jeżeli chodzi o Ornaki, to powiem tak: jeżeli pogoda będzie słoneczna, to z pewnością będzie to możliwe :) Chociaż osobiście wyjścia bez sprzętu bym bardzo nie polecała. Czekan możesz sobie odpuścić, ale raki na pewno się przydarzą, bo na takim topiącym się, rozgrzanym i śliskim śniegu można łatwo pojechać, a wiadomo - same buty jednak nieźle się ślizgają :) Polecam więc wyposażyć się w raki. Na szlaku zapewne spotkasz całą masę ludzi bez wyposażenia ciągnących do góry - jak to w majówkę - ale to już jest niepotrzebne ryzyko. No i ścieżka zapewne będzie mocno wydeptana.
      Ale co najważniejsze: wszystko zależy od tego, jakie zastaniesz na miejscu warunki pogodowe.
      A jeżeli chcesz zobaczyć, jak wyglądają właśnie majówkowe Tatry i ile tam śniegu, możesz zajrzeć na nasze relacje sprzed roku - http://hemli-w-gorach.blogspot.com/2013/03/zakocone-tatrzanskie-piekno.html http://hemli-w-gorach.blogspot.com/2012/05/przez-przeecze-i-zleby.html . Życzymy więc powodzenia, dobrej pogody i jeszcze jedna porada - zabierz krem z filtrem :)

      ... i napisz nam po powrocie, jak się wypadł udał :)

      Usuń
  2. Hmm.. więc plany się pozmieniają;/ Nie mam raków niestety.. Czy mogla byś mi polecić jakieś szlaki na 4 dni majówki?;)Dodam, że byłam na Gęsiej Szyi, w Dolinie 5 Stawów + Siklawa, nad Morskim Okiem. Chciała bym w tym roku połazić po Tatrach zachodnich;) Przepraszam, że tak męczę, ale wiem, że masz już doświadczenie w tych sprawach, a ja nie chce się wpakować w kłopoty. Pozdrawiam serdecznie;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Absolutnie nie męczysz, bardzo fajnie właśnie, że pytasz. Masa ludzi wychodzi na szlak kompletnie nie wiedząc co tam zastanie. A my chętnie udzielimy odpowiedzi na wszystkie pytania :)

      Ja bym się aż tak brakiem raków nie zrażał. Kijki się jak najbardziej przydadzą. Jeżeli natrafisz na podobną pogodę jak my (gorąco, słonecznie i mnóstwo rozgrzanego, mokrego śniegu), jest duża szansa, że uda się Tobie pochodzić.
      Majówka ma do siebie to, że w Tatrach są masy turystów. Szlaki mocno przedreptane, dużo głębokich śladów.
      W Tatrach zachodnich, względnie bezpieczny jest szlak z Chochołowska Polana - Grześ - Rakoń - ewentualnie dalej Wołowiec. Powrót tą samą drogą.
      Szlak o tyle ciekawy, że już przed Grzesiem są rozległe widoki ciągnace sie na całej długości grani do Wołowca. Zawrócić można w każdej chwili, a piękne panoramy gwarantowane. Przy pogodzie:)
      Świetną opcją z Chochołowskiej jest Trzydniowiański Wierch przez Kulawiec i kawałek dalej granią do okolic Czubika. Również bez większych stromizn i również z widokami. Kończystego Wierchu nie polecam. Przeżyłem tam zimą swój najgorszy stres w Tatrach. Bez raków, czekana, z kijkami. relacja wkrótce:)

      Na Ornaki przez przełęcz Iwaniacką też nie powinno być źle, choć przy podejści z Iwaniackiej na grań Ornaków jest odcinek stromizny.
      Jeżeli wymienione przez Ciebie szlaki są dotychczasowym tatrzańskim doświadczeniem, lepiej ten szlak pozostawić na lato:-)

      Polecam Ci też przejście się między dolinkami Tatr Zachodnich ścieżką nad Reglami - przykładowo z Kościeliskiej przez Przysłop Miętusi do Doliny Małej Łąki, którą też warto przespacerować. A widoki z Wielkiej Polany Małołąckiej są świetne!

      Co jeszcze z Tatr zachodnich...
      Może z Kuźnic na Kasprowy?

      Jeżeli nie byłaś w Dolinie Gąsienicowej, gorąco polecam. Panoramy moim zdaniem piękniejsze niż w Pięciu Stawach i mnóstwo możliwości szlakowych.
      Również z Kuźnic.

      Pozdrawiam!

      Usuń