Piękno Tatr

Podobno Tatry na jesień są najpiękniejsze. Czy to prawda? Właściwie to jeszcze tego nie wiem - moje urodziny wypadają jednak w dzień, kiedy to można już zauważyć pierwsze oznaki jesieni...


Tak właśnie we wrześniowej aurze prezentuje się Dolina Białej Wody. Tatrzańskie piękno w czystej postaci :)

Trasa:
Łysa Polana -> Polana pod Wysoką -> Zielony Staw Kaczy -> Litworowy Staw -> Łysa Polana





Kaczy Szczyt.



Hruba Turnia




Zasłonista Turnia, Zachodni Żelazny Szczyt, Żłobisty Szczyt.




Kaczy Mnich, Zasłonista Turnia.




Nad Litworowym Stawem.







Zielony Staw Kaczy.




Litworowy.




... a nad nim Zachodni Żelazny Szczyt, Żłobista Kopka, Żłobisty.








I cała trójca : Żłobisty, Rumanowy, Ganek.




I ponownie Kaczy Szczyt.




Dolina Białej Wody. W samym tyle widoczna Rusinowa Polana.

Młynarz

I kolejny dzień.
Trasa:
Kiry -> Schronisko Ornak -> Dolina Tomanowa -> Chuda Przełączka -> Ciemniak -> Krzesanica -> Małołączniak -> Kobylarzowy Żleb -> Przysłop Miętusi -> Stanikowe Siodło -> Nędzówka




Skalista natura Czerwonych Wierchów.




Kościelisko o poranku.




Wyżnia Kira Miętusia.




Kościeliski Potok.




I najwyższa w Tatrach Zachodnich - Bystra.

I szlakiem z Doliny Tomanowej na Chudą Przełączkę...











Kominiarski.




I uroczy widok na Ornaki.




Suchy Wierch Tomanowy, Smreczyński Wierch, Kamienista.



Wysoka Turnia i Upłazkowa Turnia.



I na grani... Krzesanica, najpiękniejsza oraz najwyższa z Czerwonych Wierchów.




Głazista Turnia, za nią Tomanowy Wierch Polski.



Widok z Małołączniaka.




I zejście z Małołączniaka, czyli Czerwony Grzbiet. Naprawdę jest czerwony :)



Upłaziańska Kopa i Żródliska.




Wejście do Kobylarzowego Żlebu.









A z tyłu... Piec.



I Kobylarzowy Żleb.








I jeszcze widok na to, co się przeszło z pewnego miejsca.





Dla Śpiącego Rycerza też się miejsce w kadrze znajdzie :)